czwartek, 5 września 2013

Pierwsze kroki w nowej rodzinie!

No to przyszedł ten długo oczekiwany dzień! A przyszedł wcześniej niż był przewidywany z powodu nie byle błahego, gdyż Kubie pękł ząb i trzeba było w try miga lecieć do Warszawy go naprawiać. Tak czy inaczej wczoraj pełni emocji pojechaliśmy odebrać nasze Słoneczko z hodowli w Gdyni. Po załatwieniu wszystkich formalności, otrzymaniu wspaniałej wyprawki, uściskach i pożegnaniach Sunny ruszyła z nami w drogę do domu. Podróż zniosła bardzo dobrze jak na takiego szkraba, spędzając podróż to na moich rękach, to w transporterze to znów na mnie, pozwoliła sobie tylko na chwilę płakania. Ładnie przespaną podróż odpokutowaliśmy później, w domu. Jako że łobuziara wyspała się już w samochodzie po dotarciu do domu ani jej było w głowie iść spać! W końcu tyle nowych zapachów, nowe miejsce, nowe wszystko zasługują na porządne obwąchanie. Koło drugiej w nocy udało nam się rozładować jej bateryjki i położyć spać. Oczywiście nie miała zamiaru spać na kocyku z zapachem rodzinki, czy na przygotowanym posłaniu, dużo bardziej upodobała sobie - podłogę pod łóżkiem. Noc upłynęła całkiem nieźle, Sunny dała nam pospać całe cztery godziny :)

Od rana zaczęły się hulańce, zabawy i poznawanie nowego otoczenia z małymi przerwami na drzemki.
Kilka spostrzeżeń:

Najlepsza zabawka: OWCA (specjalnie przywieziona z Zakopanego, więc mile nas to łechta)
Najlepsza zabawa: wychlapywanie wody z miski wszystkim co się da!
Najlepszy relaks: głaskanie po brzuszku :)

Sunia nasza jest bardzo kulturalnym pieskiem i ładnie załatwia się na podkład (noooo w 89% przypadków, czasami zdarza się pupą nie trafić). Bardzo kulturalnie również je:
Ale mimo łobuzowania i tak jest cudna!!!!










P.S Dzięki łobuziarze ten post był pisany na 37 rat z przerwami na zabawę :)

2 komentarze:

  1. Pierwszy raz widzę aby chłopak prowadził blog o psach :) Obyś nie zrezygnował, bo blog zapowiada się bardzo ciekawie. Bardzo ładna sunia, życzę powodzenia w wychowywaniu :D Sądzę, że zostanę tu na dłużej.

    Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)
    thestryofmydog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Super łobuziara! Spojrzenie to ma anielskie ;) niech się dobrze chowa :)

    pozdrawiam, Ł.

    OdpowiedzUsuń